Byłem niedawno w pięknym ośrodku w Litohoro i miałem tam fantastyczny pobyt. Lokalizacja była doskonała, zaledwie kilka kroków od pięknej plaży z ciepłą i czystą wodą. Widoki na Olimp i morze były niesamowite. Pokój, w którym się zatrzymałem, był bardzo dobrze wyposażony i codziennie sprzątany. Personel był niezwykle uprzejmy i przyjazny, zawsze gotowy do pomocy. Śniadania w formie bufetu były smaczne i różnorodne. wieczorne spotkania przy świecach i muzyce na żywo tworzyły wspaniałą atmosferę relaksu. Gorąco polecam ten ośrodek dla wszystkich szukających odpoczynku i pięknych widoków.

Jednak, jedyny negatywny aspekt pobytu był związany z kolacją. Przyznaję, że byłem rozczarowany jakością i ceną kolacji w hotelowej restauracji.

Piękne widoki, czysta i ciepła woda, smaczne śniadania, ładnie urządzony teren, uprzejmy personel, baseny i sprzęt do relaksu.

Doskonale.

Widoki, bliskość bardzo dobrej plaży z doskonałym miejscem do kapieli (piasek na dnie) i bardzo ciepła i czysta woda w morzu. Sam ośrodek trochę pretensjonalny ale trzeba przyznać że miło się spędza czas. Smaczne i różnorodne śniadania, ładnie urządzony teren. Bardzo zadbany, dwa razy dziennie wymieniają ręczniki.

Drogo, wszystko: pobyt, czyli tzw stosunek ceny do jakości, bar (np, kawa espresso 3,5 EUR..., woda 0,33L - 3,5 EUR, etc) i co absolutnie niedopuszczalne, chciano nas oszukać, jeśli chodzi o pokój. Zarezerwowany był apartament z (długim i szczegółowym opisem, typu wanna z hdromasażem, częśc wypoczynkowa, etc) a pewna Pani (wydaje się, że szefowa ośrodka) chciała nam dać pokój trzyosobowy, twierdząc, że to to samo. Po długich nocnych prawie kłótniach (bo dojechaliśmy do hotelu późno) dostaliśmy w zamian na jedną noc Vlllę VIP a następnego dnia przeniesiono nas do zarezerwowanego (via Booked.net) apartamentu. Zwracam też uwagę na trochę mylący opis Villi typu VIP (nasi znajomi zarezerwowali taką willę z prywatnym basenem), że jest to villa z powierzchnią typu "open space", nie ma sypialni a aneks kuchennny to po prostu zlewozmywak i czajnik.